W 10 kolejce mierzyliśmy się z rezerwami pierwszoligowego Chrobrego. O zwycięstwie zadecydowała jedna bramka, jej strzelcem był Adam Danch.
W początkowych fragmentach optyczną przewagę posiadał LKS. Mimo tego, nie przekładało się ona specjalnie na okazje do strzelenia bramek. Po 45 minutach utrzymywał się bezbramkowy remis.
Drugą połowę rozpoczęliśmy od sytuacji gospodarzy, którzy groźnie atakowali na bramkę Klaudiusza Mazura. Po upływie około 15 minut piłka po strzale jednego z zawodników Chrobrego wpadła do siatki ale po chwili analizy sędzia zdecydował się anulować tego gola i odgwizdał w tej sytuacji spalonego. Zaraz po tym ruszyliśmy z atakiem, do piłki przed polem karnym doszedł Adam Danch i przymierzył na bramkę, futbolówka jeszcze po rykoszecie zmyliła bramkarza i oglądaliśmy jedyną bramkę tego spotkania. Wywozimy zatem z Głogowa kolejne wyjazdowe punkty.
Już w sobotę czeka nas domowa potyczka z kolejną drużyną rezerw. Tym razem naszym przeciwnikiem będzie druga drużyna Górnika Zabrze. Liczymy na przełamanie i pierwsze domowe zwycięstwo. Zapraszamy wszystkich do oglądania tego meczu wspólnie na Panattoni Arenie!
Chrobry II Głogów – LKS Goczałkowice-Zdrój 0:1 (0:0)
0:1 - Danch 59
LKS: Mazur – Danch, Zięba, Magiera - Flasz, Hanzel, Bryzhenko (83 Sieracki), Dzierbicki (78 Prytykovskyi) - Lipniak (78 Warzycki), Nagrodzki (90 Komandera), Ślosarczyk
Na ławce pozostali: Kurowski, Nadolski
Trener: Damian Baron
Chrobry: Szafer – Malczuk, Zarówny (46 Iwanowicz), Wawrzyniak, Inoue, Pieczarka, Wojciechowski, Bartlewicz (64 Matysiak), Krawiec (73 Maćkowiak), Wojtyra (46 Jóźwiak), Cieślicki (46 Marciniak).
Na ławce pozostali: Grzegorz Lasoń, Miłosz Jandziak
Trener: Sebastian Górski
Sędzia: Mateusz Niedzielan
Żółte kartki: Malczuk, Pieczarka – Lipniak, Nagrodzki.